Nie, to nie suwmiarka…
Czasem lubię pokazać nieco symetrii, której nie widać stojąc na ziemi. Zdjęcie proste w zamyśle i realizacji ale jak powiedział klasyk: „Czasem mniej znaczy więcej”.
Czasem trzeba się pochwalić, ta fotografia została przyjęta bardzo dobrze wśród wielu fotografów i miłośników tego hobby.
Molo w Kołobrzegu.